żebyś sama wracała na Key Largo.

go teraz poczuciem śmiertelnego zagrożenia. Potwierdziły się najgorsze obawy, które ogarnęły go na jej widok. Zwiastowała kłopoty. Poważne. Pokręciła z niesmakiem głową. - Bydlak, i do tego pijany. Nawet nie drgnąłeś. - Bo to chyba dobra gorzała. Zaraz ją zliżę. Chcesz mi pomóc? Spojrzała na niego z pogardą, odwróciła się i ruszyła w kierunku wyjścia. - Kelsey! - Podniósł się, chociaż nie chciał tego. Czuł, że wszystkie jego mięśnie stężały z napięcia. - Idź do glin, Kelsey, a potem wynoś się z wysp, słyszysz? Wracaj do tej swojej pracy i eleganckiego mieszkania nad zatoką. Zrozumiałaś? Zatrzymała się na chwilę. Wyjaśniła mu, co może i powinien ze sobą zrobić. - Zgodnie z życzeniem, Kelsey. Powiedziałem, co myślę. Poinformuj gliniarzy o wszystkim, co według ciebie powinni wiedzieć, a potem wracaj do domu. http://www.hffgdynia.pl świetle poranka, nadal zmęczona, żałowała, że nie śniły się jej filmowe potwory. Byłyby znacznie mniej niepokojące niż wspomnienia nie tak dawnych czasów. ROZDZIAŁ PIĄTY Wody koło Coconut Grove upodobał sobie zbłąkany krokodyl, który wydostał się z rezerwatu. Kręcił się tak blisko portu jachtowego, że zawodowi zbieracze skorupiaków, odrywający je od kadłubów łodzi, bali się wchodzić do wody. Groźny gad został jednak schwytany i odstawiony z powrotem do rezerwatu krokodyli. Dwa wypadki spowodowały korek na autostradzie US 1. Aresztowano kobietę za

strach, że tak samo stracę ciebie, jak straciłem ją. RS 178 - Proszę, nie lękaj się o mnie - wyszeptała. Znajdował się tak blisko, że nagle ogarnęła ją ogromna tęsknota, silniejsza niż wszelki lęk o to, co może przynieść przyszłość. Dawno, dawno temu serce Jessiki przepełniała Sprawdź Zawahała się. Potem powiedziała szybko: 186 - Witaj, Jorge, mówi Kelsey Cunningham. Spotykamy się o siódmej u Nate'a. Wpadnij, zjemy razem kolację. Odłożyła słuchawkę. Po chwili znów ją podniosła, gotowa wystukać następny numer. W końcu jednak zrezygnowała. Nie powinna telefonować z domu. W dzisiejszych czasach wszyscy mają urządzenia wyświetlające numer telefonu rozmówcy, pomyślała. Zabębniła palcami w stół. Dlaczego nie powiedziała Dane'owi o torebce Sheili i o numerach?