Jeśli nawet Izabela niczego nie słyszała, musiała wiedzieć, że rano odbyli dłuższą rozmowę. Przez chwilę Matthew kusiło, by się jej zwierzyć, ale doszedł do wniosku, że skoro sama Karo wolała zachować rzecz w tajemnicy, to tym bardziej jemu nie wypada roztrząsać rodzinnych spraw z kimś obcym. - Z pewnością jest załamana. Zerknął na zegar piekarnika: 13.58. Jeśli dziewczynki spędzały cały dzień w The Grange, wracały zwykle koło piątej, jednak zawsze któraś z nich mogła znaleźć pretekst, by urwać się wcześniej. Do tego czasu on i Karolina musieli omówić mnóstwo spraw. - Nie chcę więcej rozmawiać - oświadczyła. Znów leżała w łóżku. Chłód minął, ale jej oczy pozostały puste, tak samo pozbawione wyrazu jak cała twarz. - Musimy, Karo. - Uważam, że wyczerpaliśmy temat. - Nie - sprzeciwił się łagodnie Matthew. - Jest parę istotnych problemów i trzeba się nimi zająć, czy się nam to podoba czy nie. - Nie będę się teraz niczym zajmować. - Przecież nie możesz przejść do porządku nad tym, co http://www.meblenawymiarsklep.net.pl/media/ 74 Spojrzał na Temperę i uśmiechnął się. Wydał jej się całkiem interesujący. — Kim pani jest? — zapytał. — Chyba nie widziałem tu pani wcześniej. Tempera skłoniła mu się z szacunkiem. — Jestem pokojówką lady Rothley, milordzie. W tym momencie zdała sobie sprawę, że to na pewno lord Eustace Yate. Przypomniała sobie, że widziała już mężczyzn, o których mówiła lady Rothley — raz na Dworcu Wiktoria a potem, kiedy wysiadali z pociągu w Villefranche. Panny Briggs i Smith miały rację. Lord Eustace był
- Przez ostatnią dobę cały czas kursuję z góry na dół, więc odpowiedź brzmi „tak". - Jak się miewa Chloe? - Jest wściekła. Głównie na Flic, bo... - Zawahała się, gdyż nie zamierzała wyjawiać, kto wrobił Matthew. - W porządku, w porządku. I tak się mniej więcej domyślam. Sprawdź - Może i nie, jeśli ci zależy na stuprocentowym dowodzie. - Crocker myślał przez chwilę. - Zaproponowałbym ci zatrudnienie prywatnego detektywa, ale skoro domyślasz się, kto za tym stoi... - Możliwe. - I wolałbyś się mylić. - W tonie adwokata wyczuwało się wzruszenie ramionami. - Ja tylko chciałem powiedzieć, że zatrudniając detektywa, wyrzuciłbyś pieniądze w błoto. Bo szczerze mówiąc, na pewno z czasem sam do wszystkiego dojdziesz, tylko musisz się uzbroić w cierpliwość. A jeśli nie planujesz wystąpienia na drogę prawną, to po co masz płacić honorarium? Matthew podziękował, po czym wymienili jeszcze kilka uwag na temat różnic życia w Londynie i w Nowym Jorku. Pod koniec rozmowy Crocker jeszcze raz nawiązał do poprzedniego tematu: