przebijając się przez zasłony. W nocy Kelsey niewiele spała. Wstała i mimo wszystko rozsunęła zasłony. Zmrużyła oczy. Trudno, trzeba rozpocząć dzień. Wzięła prysznic, ubrała się i zrobiła kawę. Wtedy dopiero rozbudziła się na dobre... i od razu poczuła się głupio. Larry jeszcze spal; nocne koszmary ustąpiły przed światłem dnia. Pomyślała, że włączy komputer i prześledzi materiały prasowe, które studiował Dane. Po chwili uznała jednak, że powinna zacząć od dokładniejszego poznania życia Sheili. Z drugą filiżanką kawy wróciła do sypialni i wyjęła spod poduszki dziennik. 158 Nadal dziwiło ją to, że Sheila w ogóle prowadzi jakiś dziennik. Zawsze żyła zbyt intensywnie, żeby jeszcze starczało jej czasu na coś takiego. Dziennik zaczynał się od powrotu Sheili na Keys. Na pierwszej stronie Kelsey znalazła coś w rodzaju wprowadzenia. http://www.nfz.info.pl ludzi na Key. Miał kawałek ziemi, dawniej zarośniętego mangrowcami bagna, powstały dzięki osuszeniu terenu przed wybudowaniem w pobliżu, pod koniec lat pięćdziesiątych, hotelowej przystani. 47 Samochodem droga z bliźniaka do domu Andy'ego Lathama zabierała dziesięć minut. Kiedyś dom ten prezentował się dość porządnie. W latach pięćdziesiątych firmy budowlane uwzględniały zagrożenie sztormami. Budynek wzniesiono z cementowych bloków i ozdobiono sztukaterią. Nie był duży: dwie sypialnie, kuchnia, salonik i otwarty ganek z tyłu, przez który wychodziło się prosto na przystań,
- Chciałbym projektować gry komputerowe. Myślę, że byłbym w tym dobry. - Też mi się tak wydaje - zapewniła go. - Widzimy się za tydzień o tej samej porze. Przedtem zadzwonię do twoich rodziców i powiem im... - Myślałem, że nie wolno pani niczego powtarzać, co ja tu mówię - przerwał jej z gniewem. Sprawdź - Ale może udałoby się... - Nie masz pojęcia, z czym próbujesz walczyć. Musisz przez cały czas uważać i informować mnie natychmiast, gdy tylko ona się pojawi. RS 166 Rozumiemy się? - Zawahała się, po czym dodała, pragnąc, by naprawdę dotarła do niego powaga sytuacji: - Posłuchaj, Władca mnie nienawidzi, dlatego obierze was za cel, ponieważ wie, że się zaprzyjaźniliśmy. Czasem wybiera sobie ofiary dla czystej rozrywki, a czasem... - Urwała, by nie zdradzić za dużo. - Podejrzewam, że Władca postanowił zniszczyć moje życie, przy czym uderzy mnie najboleśniej, kolejno atakując bliskie mi osoby. Dlatego musisz być twardy, Jeremy, musisz oprzeć się Mary, choćby to było nie