powinna sprawdzić pocztę głosową w komórce, i znalazła wiadomość od Robina, który pytał, jak przebiega trasa, i wyrażał nadzieję, że Lizzie będzie miała po powrocie dość siły, by spotkać się z nim na drinku. - I ewentualnie na kolacji, jeśli tylko zechcesz - dodał Lizzie odsłuchała wszystkie wiadomości, zadzwoniła jeszcze raz do domu i porozmawiała najpierw z matką, potern z Gilly, z Sophie, która absolutnie nie chciała iść spać, dopóki nie usłyszy najnowszych wieści o Jacku, wreszcie na koniec z Edwardem. - Z tatą wszystko w porządku? - spytał, gdy już dowiedział się wszystkiego o bracie. - Tak, tylko jest zmęczony i wcześniej się położył. - Uściskaj go ode mnie. - Jasne. Następnie połączyła się z Susan, podziękowała jej znów za to, że jest taką oddaną przyjaciółką, poprosiła o wytłumaczenie jej przed Howardem i w ogóle wszystkimi w Vi-cunie, obiecała też solennie http://www.reologiawbudownictwie.info.pl - Ale i tak nas wykiwała. Zresztą sam jej poradziłem, żeby poszła spotkać się z koleżanką. - Jaką koleżanką? - Nie wiem. - Myśli Tony'ego krążyły już wokół drinka. - Możesz jeszcze przetrzymać Irinę? - Oczywiście, tylko pamiętaj, żebyś zadzwonił do mnie od razu, jak Joanne się odezwie. - Jasne. Chociaż do ciebie na pewno odezwie się najpierw. - Mam nadzieję. 44 Chociaż w poniedziałkowe popołudnie powinien się zajmować wieloma innymi sprawami, Allbeury - niespodziewanie dla samego siebie - poświęcił je
narkotyk. Po takiej ilości alkoholu, jaką wypił w ciągu dnia, poczynając od lunchu, żaden mężczyzna nie byłby zdolny do tak potężnego, brutalnego... szturmu bez pomocy środków farmakologicznych. - Nic ci nie jest. Jego głos. Sprawdź - Nie jesteśmy właścicielami Tanner's Crossing - oznajmił chłodno. - Owszem, posiadamy kilka firm, sporo nieruchomości, ale nie czujemy się panami miasteczka. - Niemniej nazywa się Tanner's Crossing. - Bo Tannerowie założyli pierwszą osadę - stwierdził Ash i zmienił temat: - Powiadasz, że chcesz wrócić do Longhorna, jeśli odnajdziemy krewnych Star. - Jeśli odnajdziecie. - Każdy ma jakichś krewnych. 33 - Ja nie mam. A nawet jeśli Star miała, nie oznacza to jeszcze, że przyjmą małą. Ash też brał pod uwagę taką możliwość, ale szybko