- A rozmawiał pan z nią? - Po spotkaniu w bibliotece już nie. - A Michael Novak? - On rozmawiał z nią potem dwa razy. - O czym? - Zbierała się do podjęcia decyzji. - W jakiej sprawie? - Czy mam jej pomóc uwolnić się od małżeństwa. - Nadal pan nie wspomina - zauważył Keenan - jaki rodzaj wyjścia pan zaproponował. - Czekałem z tym na jej odpowiedź. - Ale musiał pan mieć w zanadrzu konkretne rozwiązanie - powiedziała Shipley. - Oczywiście. - Więc? - naciskał Keenan. Allbeury milczał przez chwilę. - Gdyby pani Patston zdecydowała się odejść, zrobiłbym wszystko, aby zgodziła się zamieszkać z córką w miejscu, gdzie obie byłyby bezpieczne. - Na dłuższą mete? http://www.serwismedyczny.com.pl - Od ciebie też dużo zależy. Pilnuj jej lepiej, to i mnie nie będzie ponosić. Joannę bardzo chciała mu wierzyć. 9 W szóstym roku małżeństwa, kiedy pewnej nocy kochali się w sypialni przy Holland Park, Christopher nagle ugryzł Lizzie w pierś, i to tak mocno, że aż krzyknęła z bólu, ale także z szoku. - Mój Boże, Christopher! - Odepchnęła go obiema rękami, tak że omal nie spadł z łóżka. - Co ty wyprawiasz, do diabła? Dwie godziny wcześniej wyszli z Groucho Club, gdzie firma Vicuna Books urządziła bankiet z okazji
- Oczywiście, że rozumiem. - I nic cię to nie obchodzi? - A co to za różnica, przecież inaczej dostanę dożywocie za zabójstwo jej matki. Drzwi się uchyliły i Karen Dean wsunęła głowę. - Kolacja gotowa, a wy? Sprawdź ich kontaktach z prawnikiem. To mogło ich dostatecznie rozwścieczyć, by stali się zdolni do zbrodni. - Może tak właśnie się stało - zauważyła Shipley. Allbeury był sceptycznie nastawiony. - Ale w obu przypadkach? To mało prawdopodobne. Shipley nie odpowiedziała. Prawnik przyglądał się jej przez dłuższą chwilę, po czym zwrócił się do Keenana. - Więc czym właściwie mogę panu służyć, nadinspektorze? - Po pierwsze, chciałbym, żeby pan sobie przypomniał, co pan robił w czasie, kiedy