by zwabić zakłócających spokój turystów.

wznowiono śledztwo i przesłuchiwano chłopców, którzy tak bardzo pragnęli sławy, że woleli pójść do więzienia, niż przyznać, że w tragedię zamieszany był ktoś jeszcze. Federalni analizowali też kilka interesujących incydentów, kiedy to dzieci nieoczekiwanie uciekały się do przemocy, gdy Hawkins mieszkał w najbliższej okolicy. Bez wątpienia część tych przypadków była zbiegiem okoliczności. Ale czy wszystkie? Hawkins wciąż był właścicielem domu rodziców w Minnesocie. Naszpikował go mnóstwem pułapek, żeby utrudnić glinom zadanie. Spowolniło to pracę policjantów, ale nie powstrzymało ich. Akcję prowadził Sanders. W osobie skrupulatnego detektywa Hawkins znalazł godnego przeciwnika. Prawdopodobnie miną miesiące, może nawet rok, zanim ostatnie dowody zostaną przeanalizowane. Ale Henry Hawkins nie mógł już cieszyć się rezultatem swoich pomysłów. Nikt nie zgłosił się po jego ciało. Pochowano go w grobie dla biedoty. Śledztwo w sprawie Danny’ego też przyjęło nowy obrót. Shep i Sandy usiłowali wynegocjować z Charlesem Rodriguezem jakiś korzystny układ. Danny’ego czekała jeszcze długa droga. Zabił dwie dziewczynki i niczego nie zmieniał fakt, że został wykorzystany przez przebiegłego zbrodniarza. Prokurator okręgowy twierdził, że każdy powinien mieć w sobie pewne hamulce, znać granice tego, co wolno. Odebranie drugiemu człowiekowi życia jest niedopuszczalnym przekroczeniem tych granic. Danny nie pamiętał o tym i musi ponieść karę. Wyglądało na to, że chłopiec przyzna się do zabójstwa w zamian za gwarancję, że jego http://www.toyota-hybrydy.net.pl antyków pomalowanych na biało i udekorowany w bladych barwach, błękitach i żółciach. Kiedy Mary usiadła na niewielkiej kanapie, jej sukienka zlała się z jedwabnymi poduszkami. W jednej chwili Rainie była w towarzystwie kobiety, w następnej miała wrażenie, że będzie rozmawiała z kanapą - Jak mówiłam przez telefon - powiedziała Rainie - mam kilka prostych pytań związanych z osobą Amandy Quincy. 82 1 Mary uniosła dłoń. - Poproszę kawę. Rainie poczuła się niezręcznie, ale po chwili zdała sobie sprawę, że lokaj sunie z tacą, niosąc na niej antyczny dzbanek i dwie malutkie porcelanowe filiżanki. Postawił tacę na stoliku i usłużnie nalał pierwszą porcję. Rainie wzięła filiżankę z wyraźną trwogą. Cieniutka jak papier porcelana robiła

– To był Danny – stwierdziła stanowczo. – Dwa dni temu Shep zmienił nam numer na zastrzeżony. Tylko rodzina i nasz prawnik wiedzą, jak się z nami skontaktować. Od tamtej pory nie było już takich telefonów. – Sąsiedzi dają się wam we znaki? – zapytał łagodnie Quincy. – Trochę. – Sandy trzymała wysoko głowę. – Ale przyjaciele wspierają nas. Jedna para z naszej ulicy... nawet nie znam ich zbyt dobrze... wpadli wczoraj z talerzem ciasteczek i Sprawdź godzin. Syndrom stresu powstrząsowego. Stan dysocjacyjny. To nie są magiczne formułki, które zostały wymyślone przez psychologów, żeby wprowadzać mętlik w głowach przysięgłych, Rainie. To są prawdziwe, dobrze udokumentowane i dobrze znane zjawiska, co może potwierdzić twoja prawniczka. Miałaś siedemnaście lat. Byłaś przerażona. A Lucas wrócił, żeby cię dopaść. Żadna ława przysięgłych na tym świecie nie uzna cię winną. Jak dwanaście obcych osób może bardziej w ciebie wierzyć, Rainie, niż ty sama? Rainie nie mogła odpowiedzieć. Gardło znowu jej się zacisnęło. Spuściła wzrok i zaczęła przyglądać się szczelinom między płytami chodnika. – Jeśli naprawdę chcesz zacząć nowe życie, Rainie – powiedział łagodnie Quincy – zrób to. Wybacz sobie. Idź do sądu i daj przysięgłym szansę, żeby i oni mogli ci wybaczyć. Jesteś dobrym człowiekiem. Jesteś świetną policjantką. Zapytaj, kogo chcesz w Bakersville. Zapytaj Sandersa. Zapytaj Luke’a. Zapytaj mnie. Jestem przemądrzałym agentem FBI, ale gdybym mógł znowu z tobą pracować, byłby to dla mnie zaszczyt.